Jest nowy sondaż CBOS. PO dominuje nad PiS. Korwin ma tyle co SLD. Wybory do europarlamentu

CBOS opublikował sondaż, według którego wybory do europarlamentu wygrałaby PO. Na drugim miejscu byłby PiS. Inne komitety wyborcze też nie są bez szans na dobry wynik. Nowa Prawica ma tyle samo zwolenników co SLD-UP. Nieco mniej zaś PSL i Polska Razem - podaje serwis 300polityka.pl.

Według sondażu na PO swój głos oddałoby 29 proc. wyborców, na PiS - 21 proc. Biorąc pod uwagę to, że 27 proc. ankietowanych deklaruje, że nie wie jeszcze, na kogo zagłosuje, pozostałe komitety też mają szanse na dobre wyniki - uważa serwis 300polityka.pl .

"Wśród nich najwięcej zwolenników mają obecnie kolacja SLD-UP oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego (po 6% głosów). Nieco mniej sympatyków mają PSL oraz Polska Razem Jarosława Gowina (po 4%). Najmniej zdeklarowanych zwolenników zyskały w tym miesiącu Europa Plus Twój Ruch (2%) oraz Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro (1%)" - podaje serwis.

CBOS: Frekwencja może być niższa niż przed 5 laty

300polityka.pl dodaje, że "w porównaniu z ubiegłym miesiącem największy przyrost głosów odnotowała PO (wzrost o 5 punktów procentowych) oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego (wzrost o 2 punkty procentowe). Wzrósł także odsetek niezdecydowanych wyborców (również o 2 punkty). Nie zmienił się wynik Polski Razem Jarosława Gowina. Pozostałe komitety w porównaniu z deklaracjami z marca nieco straciły, w relatywnie największym stopniu koalicja SLD-UP oraz PSL (po 2 punkty straty)".

Tak swój sondaż komentuje CBOS: "Jedna trzecia Polaków deklaruje zainteresowanie wyborami do Parlamentu Europejskiego - to poziom zbliżony do tego sprzed pięciu lat. Tylko nieco większy odsetek chce iść na to głosowanie. W okresie kiedy przeprowadzano badanie, ponad jedna czwarta zdeklarowanych uczestników wyborów do PE nie znała jeszcze żadnego kandydata spośród startujących w ich okręgu wyborczym i, co więcej, deklarowała, że w ogóle nie jest tym zainteresowana".

"To więcej niż przed pięcioma laty, co może zapowiadać frekwencję niższą niż w 2009 roku. Wypowiedzi badanych wskazują, że trwająca właśnie kampania wyborcza przed wyborami do PE bywa przeciwskuteczna i na część Polaków działa zniechęcająco, bowiem w trakcie jej trwania - w porównaniu z ubiegłym miesiącem - wzrósł odsetek osób deklarujących, że na pewno nie pójdą na wybory" - informuje CBOS.

Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS

Więcej o:
Copyright © Agora SA