Romuald Drapiński był głównym informatykiem odpowiedzialnym za pracę zespołu ds. informatycznego systemu wyborczego w KBW. To właśnie on nadzorował prace nad systemem zliczającym głosy, który nie zadziałał podczas pierwszej tury wyborów samorządowych.
- Rzeczywiście, w dniu dzisiejszym za porozumieniem stron umowa o pracę z panem Drapińskim została rozwiązana - potwierdził Jacek Zakrzewski z Wyborczego Biura Prasowego. Nie chciał on jednak mówić o szczegółach odejścia wicedyrektora.
TVN24.pl opisuje , że to właśnie Drapiński najdłużej bronił odpowiedzialnej za stworzenie systemu informatycznego spółki Nabino. Stacja ocenia, że z opublikowanych protokołów posiedzeń PKW wynik też, iż "ignorował zagrożenie i przekazywał kierownictwu Komisji nieprecyzyjne informacje".
Wcześniej, zgodnie z zapowiedziami, ośmioro sędziów PKW zrezygnowało z zasiadania w komisji - to konsekwencja problemów z wyborczym systemem informatycznym i opóźnień w ogłaszaniu wyników wyborów. Zastępcą szefa KBW na okres trzech miesięcy została natomiast Beata Tokaj, dyrektor zespołu prawnego i organizacji wyborów w Biurze.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!