Wystąpienie Komorowskiego na Kongresie Kobiet. "To chyba nie był dobry pomysł"
Komorowski przed południem pojawił się na Kongresie . W swoim wystąpieniu mówił m.in. o tym, że jako prezydent będzie wspierał wszelkie rozwiązania ustawowe, które ułatwić mają kobietom godzenie ról - nie tylko dotyczące opieki nad dziećmi, ale także elastycznych form pracy.
- Komorowski został przywitany skandowaniem: "parytety! parytety!". Wprawiło go to w zakłopotanie. Trudno odmówić marszałkowi konsekwencji, bo podtrzymywał swój dystans do tego pomysłu - oceniała w Radiu TOK FM Wanda Nowicka z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
- Komorowski dostał możliwość wypowiedzenia się na temat swojego programu i został wysłuchany przez uczestniczki - relacjonuje Nowicka. - Dużym zaskoczeniem było to, że kandydat, który odmówił wzięcia udziału w debacie na Kongresie dostaje możliwość nieograniczonej wypowiedzi na samym otwarciu. Szczególnie, że pojawił się też Andrzej Olechowski, który popiera parytety, a takiej szansy nie otrzymał. Rzeczywiście chyba nie był to najlepszy pomysł - oceniła Nowicka.
Komorowski żartuje mówiąc o parytetach
- Nie udało się uzyskać jednoznacznej odpowiedzi co do ustawy parytetowej - stwierdziła Nowicka. - Pan marszałek konsekwentnie utrzymuje, że kobiety są potrzebne, są ważne, ale wsparcie powinno dotyczyć obszarów rodzicielsko-macierzyńskich.
- Kiedy Komorowski mówił o parytetach, skłonny był to sprowadzać do żartów. Zaznaczył, że jak ustawa parytetowa będzie przegłosowana to ją podpisze. Ale traktował to bardzo niepoważnie - podsumowała Wanda Nowicka.
Komorowski na Kongresie zapowiedział, że będzie namawiał swoje środowisko do przyjęcia 35-proc. parytetu. - Ręka może mi zadrży drogie panie przy 100-proc. parytecie - powiedział Komorowski.
Marszałek uprzedził, że nie będzie mógł zostać do końca Kongresu, ale poinformował, że w Kongresie będzie uczestniczyła jego żona Anna Komorowska.
Wieczorem podczas Kongresu zorganizowana będzie debata. Mają wziąć w niej udział Waldemar Pawlak, Grzegorz Napieralski oraz Andrzej Olechowski.
- Przeszukanie u Ziobry to "Pegasus Plus". "Miało być lepiej, a nie jest"
- Tajemniczy wpis Tuska. O kim mówi premier? "Nie wiem, czy chcę się dzielić nazwiskami"
- Zamkną popularną atrakcję w Beskidach? "Wszyscy nas zbywają"
- "Tusk byłby fujarą". Sprawa Glapińskiego nie musi skończyć się przed Trybunałem Stanu
- Burza wokół Ewy Wrzosek i jej walki o TVP. "Na to pytanie nie chce odpowiedzieć"
- Duda "cofa nas cywilizacyjnie". "On po prostu nie lubi kobiet"
- Na Muranowie protestują przeciwko budowie apartamentowca. "Będziemy mieszkać w norach"
- Japonia. Pięć osób nie żyje, ponad sto w szpitalu. Wszystko przez ten suplement
- Wybory w Poznaniu. Jaśkowiak wraca do gry. "Żadna kampania, tylko praca"
- Tabletka "dzień po" bez recepty? Andrzej Duda zdecydował