Wybory 2011. Flis: Frekwencja 45 procent, poparcie z ostatnich wyborów i PiS wygrywa
Rozmowy Agnieszki Kublik. Jarosław Flis: dobry wynik Palikota może wepchnąć PSL w ramiona PiS
Flis uważam że możliwe jest zwycięstwo PiS nawet taką większością, że partia Kaczyńskiego będzie mógł rządzić samodzielnie: - To zależy nie tyle od tego, ile PiS dostanie głosów, ale przede wszystkim, co się stanie z pozostałymi głosami, czyli ile ugrupowań wejdzie do Sejmu, z jakim poparciem i na ile partii podzielone zostaną mandaty - tłumaczy Flis.
- Tak naprawdę wszystko zależy od tego, ilu wyborców PO i innych partii się zdemobilizuje. Gdyby frekwencja była w granicach 45 proc., a PiS dostałby te 6 mln głosów, które zdobył Jarosław Kaczyński w wyborach prezydenckich w zeszłym roku, to spokojnie daje to PiS zwycięstwo i większość głosów. Więc nie chodzi tylko o to, ile my zmobilizujemy wyborców, ale też ilu wyborców zniechęci się po drugiej stronie - mówi socjolog.
Cały wywiad w serwisie internetowym ''Gazety Wyborczej''
Czytaj komentarze wyborcze Lisa, Terlikowskiego i Żakowskiego na TOKFM.pl >>
- 20 tysięcy słoni dla Niemiec. Skąd ten pomysł prezydenta Botswany? Ekspert twierdzi, że to wykonalne
- Masowy atak ukraińskich dronów na Rosję. Doszło do wybuchów i pożarów
- Kto stoi za potężną eksplozją w Iraku? "To otwiera kolejny rozdział"
- Niemcy pokazują, jak zalegalizować "trawkę". "To początek rewolucji"
- Schron to nie wszystko. Jak przygotować się na zagrożenie? Niektóre rady mogą zaskoczyć
- Będzie podatek od aut spalinowych? Rząd zbliża się do kompromisu z Komisją Europejską
- "Wszyscy niedługo będziemy pracować w Amazonie". Ostro o polityce światowego giganta
- Znaleźli nowy sposób na integrację osób z niepełnosprawnościami. "Ta zmiana myślenia jest rewolucją"
- Makabryczna zbrodnia w Lgocie Murowanej. Jest akt oskarżenia
- Iga Świątek w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Z kim się zmierzy?