Prezes PiS obiecał, że odejdzie. "Będę go namawiał, by się z tego wycofał"
- Do trzech razy sztuka, więc mógłbym powiedzieć: trzy porażki i odejdę. Jednak obawiam się, że dwie to już będzie wystarczająca ilość. W związku z tym jeśli w 2011 roku wyborów nie wygramy, to pozostawię miejsce innym. Pewnie młodszym. Oni będą dalej to prowadzili - mówił Jarosław Kaczyński w 2008 roku na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. - Jestem przekonany, że mamy wszelkie szanse wygrać. W związku z tym jeszcze trochę młodzi się pomęczą - mówił z uśmiechem.
Od czasu tej wypowiedzi PiS przegrało wybory do Parlamentu Europejskiego, prezes tej partii wybory prezydenckie w 2010. W tym samym roku Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory samorządowe. Teraz kolejne wybory parlamentarne. Podczas wieczoru wyborczego swojej partii prezes nie odniósł się do tych słów. Mówili za to jego "zaufani".
Prezes musi zostać
- Ja jako polityk młodszego pokolenia będę namawiał Jarosława Kaczyńskiego by z tej deklaracji się wycofał, bo dzisiaj PiS bez niego po prostu nie funkcjonuje - mówi poseł Joachim Brudziński. Uważa, że nie wymienia się lidera w trakcie trudnych lat, które stoją przed partią.
- Dzisiaj największą siłą Prawa i Sprawiedliwości jest jej lider - mówi Brudziński. - Będę namawiał również państwa, żebyście nie namawiali polityków Prawa i Sprawiedliwości do działań samobójczych i destrukcyjnych. O tym czy zmienimy lidera, czy nie zdecydujemy my - dodaje.
Również senator Zbigniew Romaszewski nie sądzi, by prezes wypełnił tę deklarację - Nie sądzę. To była by po prostu rezygnacja z PiSu, a ja nie widzę żadnej potrzeby - mówi Romaszewski.
Wybory 2011: Kaczyński - "Przyjdzie taki dzień, że będziemy mieli Budapeszt".
Mazowieckie i... PiS straciło dwa województwa [INFOGRAFIKA]>>
Jaka koalicja? Jakie możliwości PO [INFOGRAFIKA]>>
Kobiety wolą Tuska, a mężczyźni Palikota [INFOGRAFIKA]>>
- Makabryczna zbrodnia w Lgocie Murowanej. Jest akt oskarżenia
- Iga Świątek w półfinale turnieju w Stuttgarcie. O zwycięstwie decydował tie-break
- Mężczyzna podpalił się pod sądem, w którym rozstrzygano sprawę Trumpa
- Mastalerek upomina PiS. Chodzi o Kurskiego. "Nie wyciąga wniosków"
- Członkowie NATO podjęli "konkretne zobowiązania" w sprawie Ukrainy. "Pomoc jest w drodze"
- Tego Pekin nie przewidział. Chińskie elektryki "korkują" europejskie porty
- Bosak zdradza kulisy imprezy w hotelu poselskim. "Maski spadają"
- Wiem, że nic nie wiem czyli "największa żenada w historii komisji" [659. Lista Przebojów TOK FM]
- Wzajemne ataki Izraela i Iranu to tylko "anomalia"? Wrócą do "bicia się pod kołdrą"
- Polska straci unijne pieniądze? "Poważne nieprawidłowości"