Sąsiadka Palikota w Sejmie. Na kampanię wydała niecałe 3 tys. zł
Zofia Popiołek: Jestem lublinianką, od wielu pokoleń. Z zawodu jestem prawnikiem administratywistą, na wcześniejszej emeryturze. Oficjalnie od 1995 roku jestem przewodniczącą zarządu dzielnicy Stare Miasto. Mam córkę, studentkę medycyny, jest prymuską. Nie zamierzam się wyprowadzać do Warszawy, bo Lublin jest moim miejscem na ziemi.
Jak to się stało, że zdecydowała się pani na start w wyborach?
ZP: Już wcześniej startowałam do Rady Miasta z ramienia PO, ale jako osoba bezpartyjna. Nie ukrywam, że sympatyzowałam i sympatyzuję nadal z Platformą Obywatelską. Natomiast teraz pojawił się Ruch Palikota. Byłam namawiana do startu, bo początkowo chciałam ich tylko wesprzeć. Bardzo lubię i cenię Janusza Palikota, jest moim sąsiadem, spotykamy się tak przelotnie, na ulicy. A skąd ta moja jedynka na liście? Prawdopodobnie Janusz Palikot uznał, że pociągnę listę i wziął pod uwagę moją dotychczasową działalność.
Jak pani wyobraża sobie siebie w Sejmie?
ZP: Różne role człowiek w życiu pełni. Nie zamierzam się zmieniać. Dalej będę utrzymywała kontakt ze zwykłymi ludźmi, z którymi mam teraz do czynienia. Bo uważam, że tu jest prawdziwa mądrość i stąd się czerpie informacje o rzeczywistych problemach. To, co mnie najbardziej boli, to sprawy mieszkaniowe, lokatorskie i nieszczęsna ustawa o ochronie lokatorów. Nie mogłam się doprosić żadnego posła, żeby zainteresował się tą ustawą, która krzywdzi ludzi, mieszkających w kamienicach należących do prywatnych właścicieli. No i wyrzucanie na bruk.
Otrzymała pani bardzo dużą listę głosów, choć pani plakatów w mieście nie widziałam...
ZP: Nie miałam ani jednego plakatu, wydałam jedynie swoją gazetkę. Na kampanię wyłożyłam niecałe 3 tysiące złotych z własnych pieniędzy. Uznałam, że plakaty nic mi nie pomogą. Mam takie informacje, że dostałam ponad 18 tysięcy głosów. Dziękuję bardzo wyborcom za zaufanie, będę się bardzo starała, żeby nie zawieść. Wielka radość w sztabie Palikota
Trzecia siła w Sejmie. Wielka radość w sztabie Palikota >>
Kobiety wolą Tuska, a mężczyźni Palikota [INFOGRAFIKA]>>
Jaka koalicja? Jakie możliwości PO [INFOGRAFIKA]>>
- Makabryczna zbrodnia w Lgocie Murowanej. Jest akt oskarżenia
- Iga Świątek w półfinale turnieju w Stuttgarcie. O zwycięstwie decydował tie-break
- Mężczyzna podpalił się pod sądem, w którym rozstrzygano sprawę Trumpa
- Mastalerek upomina PiS. Chodzi o Kurskiego. "Nie wyciąga wniosków"
- Członkowie NATO podjęli "konkretne zobowiązania" w sprawie Ukrainy. "Pomoc jest w drodze"
- Tego Pekin nie przewidział. Chińskie elektryki "korkują" europejskie porty
- Bosak zdradza kulisy imprezy w hotelu poselskim. "Maski spadają"
- Wiem, że nic nie wiem czyli "największa żenada w historii komisji" [659. Lista Przebojów TOK FM]
- Wzajemne ataki Izraela i Iranu to tylko "anomalia"? Wrócą do "bicia się pod kołdrą"
- Polska straci unijne pieniądze? "Poważne nieprawidłowości"